Wygrywamy nie tylko dla nas samych!
20.05.2017 / 18 kolejka /Drużyna FCP podejmowała na własnym stadionie Piasta Piastów.
Mecz szczególnej wagi, zupełnie innej rangi niż wszystkie poprzednie, uczczony minutą ciszy!
To spotkanie z animuszem rozpoczęli goście. W 15 minucie spotkania wrzucony na kołowrotek K.Trentowskidopuszcza zawodnika do sytuacji bramkowej-ten mocnym mierzonym strzałem po długim rogu pokonuje naszego bramkarza, ten był bez szans wobec piłki, która przed nim skozłowała. (0-1) Po tej akcji i straconym golu wiedzieliśmy,że musimy się„obudzić". Po chwili sportowa złość sprawiła, że cała drużyna zaczęła grać o niebo lepiej. Na właściwe tory wrócił K.Trentowski, który zaczął walczyć i dawać jakość w wyprowadzaniu piłek. W25 minucie spotkania świetną asystą popisuje się M.Hunikowski,ścięcie w pole karne wrzutka naniepilnowanego R.Krzowskiegoi GOL 1-1. Po upływie niespełna 10 minut kolejną świetną akcją popisał się R.Krzowski gol na 2-1 i prowadzenie dla FCP do przerwy.
W 2-giej części spotkania goście mieli plan na wyrównującego gola, ale ich zapał był szybko i skutecznie gaszony w okolicy 30 metra od bramki FCP. W końcowej fazie spotkania Piatów zwiększał siłę ofensywną zostawiając trzech obrońców z tyłu. To zagranie sprawiło, że jeszcze więcej miejsca z przodu było pozostawione na szybkie kontrataki. Finalny cios został wyprowadzony w 70 minucie, kiedy to pięknym krosem od K.Bucholca został uruchomiony R.Krzowskiten pewnym strzałem pokonuje bramkarza Piastowa po raz trzeci. Trzeci gol Roberta,pierwszy hat-trick, który tego dnia dedykowany był jego zmarłej babci.
Dziękujemy naszym kibicom i drużynie przeciwnej za świetną postawę podczas tego spotkania!
Komentarze